Zanim kieliszek tulipanowy stał się standardowym naczyniem do podawania szampana, przez kilka stuleci, napój z bąbelkami nalewano do charakterystycznych czarek. Jeśli urodziliście się przed rokiem 90’ istnieje duża szansa, że wasi rodzice wciąż mają tego typu naczynia schowane gdzieś w barku. Przypominają coś pomiędzy kieliszkiem do wina, a pucharkiem do lodów. I co ten wynalazek ma wspólnego z biustem Marii Antoniny? Otóż wiele. Legenda głosi, że szampańska czarka wymodelowana została wedle jej lewej – no, bo oczywiście że lewej – piersi. Inna, konkurująca z przytoczoną legendą wersja wydarzeń mówi o tym, iż biustu do czarki użyczyła Madame de Pompadour. Zanim przejdziemy do rozważań odnośnie biustu i designu wyjaśnijmy pokrótce, kim były obie panie.
To tylko fragment podcastu. Całość możecie wysłuchać tutaj:
Jeanne Antoinette Poisson znana historii jako Madame de Pompadour była markizą i kochanką Ludwika XV. Oprócz tego, była także niezwykle wpływą osobą na francuskim dworze, patronką filozofów i artystów. Zmarła w 1764 roku i czas jej życia mniej więcej odpowiadałbym czasom, gdy szkło i naczynia z niego zrobione zaczęły podbijać dwory europejskich możnych. Nie mniej, nie ma żadnych dowodów, oprócz powtarzanych tu i ówdzie anegdotek, które wskazywałby, że kiedykolwiek królewska kochanka mogłaby użyczyć swoich piersi w tak niecnym celu. Nie zachowały się też żadne naczynia, które miały być dowodem takiego działania. Słowem, historia na ten temat milczy.
Maria Antonina, z kolei albo raczej Maria Antonia Josefa Johanna von Österreich była austyjacką księżniczką, córką cesarza Franciszka I Lotaryńskiego i królowej Marii Teresy Habsburg oraz żoną Ludwika XVI, co uczyniło ją dodatkowo królową francuską . Po obaleniu Monarchii w wyniku rewolucji Francuskiej została osadzona w więzieniu i ścięta na gilotynie 16 października 1793 roku. Francuzi znienawidzili ją za szastanie pieniędzmi, wieczne bale i przyjęcia, które interesowały ją bardziej niż głód, kryzys gospodarczy w jaki popadł jej kraj oraz problem poszerzającego się ubóstwa. To jej przypisywany jest, zresztą niezbyt autentyczny cytat – anegdota. Królowa dowiedziawszy się o tym, że jej poddani nie mają chleba, miała odrzec: “Niech jedzą ciastka”. Historii tego cytatu można by notabene poświecić cały osobny odcinek podcastu, ale ja nie jestem historykiem, a wy nie przyszliście tu słuchać gadania o ciastkach,tylko o rzekomej rozwiązłości seksualnej francuskiej królowej.
Jej dekadencki styl życia pasuje więc do legendy o rzekomym pucharku wzorowanym na biuście królowej. I jak w każdej opowieści, tak i w tej jest ziarnko prawdy. Otóż, faktycznie, istnieje po dziś dzień zresztą powiązane z królową francji naczynie, które ma taki kształt. Rzeczywiście w zamówieniu, które wykonał dla królowej Jacques Lagrenée z Sèvres w 1787 znalazła się czarka na mleko, która trafiła do farmy królowej w Rambouillet. Naczynie w kształcie piersi z sutkiem u spodu była podtrzymywane przez trzy nogi zakończone głowami kóz. Czarka była więc raczej, do czego jeszcze dojdziemy, symbolem płodności niż seksualności czy zmysłowości.
Nie mniej, jak pisze Christine A. Jones’s w wydanej w 2013 roku książce Shapely bodies:
Nikt nie przekonałby ludu, że Marie-Antoinette stała naga przed marmurnikiem, złotnikiem, a nawet renomowanym malarzem. Nie mniej, historia uwielbiała voyeurystyczną myśl o królowej umieszczającej swój biust w otynkowanych dłoniach ceramika.
Dodaj komentarz