
Wakacje na Słowacji samochodem. Z tego tekstu dowiesz się, co zobaczyć na Słowacji, gdzie iść na drinka i piwo w Koszycach oraz gdzie znajduje się najfajniejszy park wodny oraz gdzie dojechać własnym transportem.
Wakacje na Słowacji samochodem? Jak to na Słowacji? Jak to samochodem? – znajomi pukali się w głowę z niedowierzaniem, gdy mówiliśmy im, gdzie zamierzamy spędzić prawie dwa tygodnie letniego urlopu. Nie zrażeni recenzjami, spakowaliśmy samochód i ruszyliśmy na objazdową wycieczkę szlakiem przygód i bryndzowych haluszków. Oto miejsca, które szczególnie warto zobaczyć, jeśli kiedyś życie zawieje was w te rejony Europy – co, powiedzmy sobie szczerze, wcale nie jest takie nieprawdopodobne.
Wakacje na Słowacji samochodem. Punkt pierwszy: Bardejov (Bardejów)
Urokliwe miasto z kompaktowym rynkiem pełnym ciekawostek historycznych, które można z czystym sumieniem olać i ruszyć do jednej ze znajdujących się tam kawiarni. To doskonały przystanek na trasie po Słowacji, ale także miejsce na odwiedzenie kilku zabytkowych kościołów i napicie się kawy. Na uwagę zasługuje np. Bazylika Świętego Idziego w rynku. Bardejov to także dobre miejsce na wypad z niedalekiej Krynicy Górskiej.
Sycylia: Co warto zobaczyć? Nasze TOP 9
Słowacja na weekend z dziećmi? Poprad!
Tu warto przyjechać dla ogromnego parku wodnego. Do czasu, aż pod Mszczonowem nie powstanie Park of Poland, AquaCity Poprad kusi bliskością i wielkością. Wakacje na Słowacji warto zacząć właśnie tam. Sam basen olimpijski jest większy niż nie jeden aquapark w Polsce. Spokojnie można by jeździć pomiędzy atrakcjami skuterem, by zaoszczędzić sobie chodzenia. Dodatkowo, w środku znajdziemy bary, małą restaurację i mnóstwo innych rozrywek.
W AquaCity byliśmy dwukrotnie i możemy gorąco polecić. Wada? Możecie stracić tam majątek na wstępie, posiłkach i innych atrakcjach….
Ciekawe wakacje na słowacji? Koszyce
Warto zatrzymać się tu dla urokliwego wrzecionowatego rynku, katedry i kilku zabytków w najbliższej okolicy. Jeśli macie jednak jechać specjalnie po to, to równie dobrze możecie zwiedzić Stary Sącz. Jeśli jednak nie planujecie zostawać tu na dłużej, w około dwa dni zwiedzicie wszystko, co warte jest uwagi, w tym:
- Katedrę św. Elżbiety
- Piwotekę i Winotekę Barrique
- Indyjską restaurację Taj Mahal
- Kawiarnie przy ulicy Hlavnej
W Barrique podają wyśmienity hermelin (marynowany w oleju camembert), jest spory wybór wina na butelki i trochę (o ile nas pamięć nie zawodzi) rzemieślniczego piwa. Podają także inne proste tapasy pod alkohol. Miejsce warte odwiedzenia. Jeśli natomiast znudzi was kuchnia słowacka, warto wybrać się do Taj Mahal. Jedzenie serwują przeciętne, ale to dobra odskocznia od słowiańskiej kuchni.
Wakacje na Słowacji: J & J Ostrožovič – Jaroslav Ostrožovič
Nazwa miejscowości, gdzie leży ta winiarnia niewiele wam powie, dlatego warto wpisać nazwę producenta wina i pojechać wprost na niezapomniane, wielkie słowackie wakacje… No dobra, może trochę przesadziliśmy. Na miejscu mało kto mówi po angielsku, ale wszyscy nadrabiają życzliwością, otwartością na turystów i winem, którym będą was tam poić. Oczywiście, nie za darmo. Istnieje możliwość wykupienia zarówno posiłków, jak i degustacji grupowych. Jeśli nie jesteście grupą, warto zapytać, czy nie mogą dołączyć was do innej wycieczki. My tak zrobiliśmy. Oprócz wina, miejsce to dysponuje bardzo ładnymi pokojami oraz basenem i jacuzzi na polu. W okolicy nie dzieje się prawie nic, więc warto mieć ze sobą samochód, albo dużo wina, jeśli planujecie nie wychodzić z basenu. A warto tu zostać, choćby tylko dla doskonałych słowackich Tokajów.
Maja napisał
Możecie podesłać trasę podróży po Słowacji?